Od początku istnienia Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty jego organizatorom przyświecał jeden cel. Chcieli pokazywać kino, którego u nas nie było, które nie miało w Polsce swojego festiwalu: niebanalne, odważne, łamiące tabu, poszukujące własnego języka, wymykające się klasyfikacjom gatunkowym, odbiegające od klasycznego wzoru narracyjnego. Chcieli też, aby publiczność mogła zapoznać się z najnowszymi tendencjami we współczesnym kinie. Widzowie T-Mobile Nowych Horyzontów oglądają filmy prosto z Cannes, Wenecji, Berlina, Rotterdamu, Pusan, nakręcone przez reżyserów odkrywanych przez najważniejsze światowe festiwale.
Filmy 13. edycji Festiwalu jak co roku dotrą także do kin w innych miastach. Kolejna edycja T-Mobile Nowe Horyzonty Tournée, cyklu, prezentującego najciekawsze i nagrodzone w konkursach filmy 13. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu, odbędzie się w styczniu 2014 roku. Dystrybutor - Stowarzyszenie Nowe Horyzonty wprowadzi je do kin, a następnie wyda na płytach DVD.
Tych, którzy do Wrocławia nie mogli przyjechać, zapraszamy na filmy, które zdaniem jurorów, nowohoryzontowej publiczności oraz festiwalowych selekcjonerów stały się wydarzeniami festiwalu, zostały nagrodzone, były szeroko komentowane lub cieszyły się wyjątkową popularnością. Tym razem siedem filmów rusza w podróż po Polsce w ramach projektu T-Mobile Nowe Horyzonty Tournée. Każdy z nich jest inny, choć łączy je podobne spojrzenie na kino, rozumiane przede wszystkim jako sztuka. Każdy z nich jest filmem nowohoryzontowym.
PROGRAM T-MOBILE NOWE HORYZONTY TOURNEE W KINIE CHARLIE:
10 stycznia (piątek):
18:00 Chore ptaki umierają łatwo
11 stycznia (sobota):
16:00 Nieznajomy nas jeziorem
17:50 Niebiańskie żony łąkowych Maryjczyków
12 stycznia (niedziela):
16:00 Shirley - wizje rzeczywistości
18:00 Kiedy umieram
13 stycznia (poniedziałek):
18:00 Camille Claudel 1915
19:45 Nieznajomy nad Jeziorem
14 stycznia (wtorek):
16:00 Chore ptaki umierają łatwo
17:45 Shirley - wizje rzeczywistości
15 stycznia (środa):
18:00 Goltzius and the Pelican Company
20:15 Kiedy umieram
17 stycznia (piątek):
16:00 Goltzius and the Pelican Company (128')
18:10 Camille Claudel 1915 (95')
19:45 Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków (106')
! Kupując karnet T-Mobile Nowe Horyzonty Tournée należy wybrać konkretne seanse filmowe. Odbiór biletów na poszczególne projekcje przy zakupie karnetu.
W programie znalazły się filmy:
Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków
reż. Alexey Fedorchenko
Rosja 2012, 106'
Bohaterkami maryjskich opowieści są kobiety o imionach, rozpoczynających się na literę "O". Jest Okanay Oshanyak o ciele starannie natartym, aby prawidłowo się rozwijało; Oshtylech, która zrywa bukiet fallicznych grzybów w poszukiwaniu odpowiedniego męża; Onya, wąchająca intymne miejsce swojego mężczyzny, dowodząc jego zdrady... U Fedorchenki erotyka splata się z folklorem, rytuały i wierzenia przenikają postsowieckie blokowiska oraz wsie jak sprzed wieków. Czego tu nie ma: martwi wstają z grobów, święte drzewa karzą, leśny duch domaga się seksu, a waginy przemawiają własnym głosem. Film odsłania też mroczną stronę maryjskich wierzeń - konsekwencje igrania z duchami, klątwami i magią. Reżyser wystawia wymierającym mniejszościom Federacji Rosyjskiej filmowy pomnik - nie ze spiżu, lecz ze zadziwienia, czułości i humoru.
Film Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków, prezentowany w Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty 13. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu, otrzymał Grand Prix oraz 20 tysięcy euro. Nagrodę przyznało jury w składzie: Béla Tarr, Dominga Sotomayor-Castillo, Edgar Pera, Joanna Kos-Krauze i Christoph Terhechte. "Za delikatność, empatię, szacunek dla godności ludzkiej, a także wielkie poczucie humoru i wyobraźnię. Film daje nadzieję na wolność sztuki, a także przedstawia nam najsympatyczniejszego zombie w całej historii kina"- czytamy w oficjalnym uzasadnieniu werdyktu.
Goltzius and the Pelican Company
reż. Peter Greenaway
Wielka Brytania, Holandia, Francja, Chorwacja 2012, 128'
Druga część trylogii Holenderscy mistrzowie, rozpoczętej portretem Rembrandta, którą ma zakończyć biografia Hieronima Boscha. XVI-wieczny malarz, rysownik i ilustrator, Hendrik Goltzius, usiłuje przekonać margrabię Alzacji do sfinansowania drukarni, dzięki której mógłby wydać erotyczną, obrazkową wersję Starego Testamentu. Tworzy naturalistyczne inscenizacje, które ilustrują pełne erotyki biblijne przypowieści: od Adama i Ewy i narodzin seksu analnego przez perwersje seksualne, kazirodztwo po homoseksualizm. Wraz z kolejnymi występami otwarty i szczycący się wolnością słowa dwór margrabiego staje się coraz mniej tolerancyjny, szczególnie gdy okazuje się, że władcę olśniła uroda jednej z zamężnych aktorek. Wolności słowa jest coraz mniej, a dyskusje nad znaczeniem poszczególnych spektakli stają się coraz gorętsze, z wolnej wymiany myśli przekształcają się w proces inkwizycyjny. Skomplikowanym relacjom między aktorami, dworzanami i władcą towarzyszą wątki edukacyjne - poznajemy słynne obrazy na tematy biblijne i ich interpretację. To biografia daleka od politycznej poprawności.
Peter Greenaway - eksperymentator, przekraczający granice w sztuce, tworzący nowe definicje narracji - po raz kolejny podejmuje obrazoburcze wyzwanie. Posługując się postmodernistycznym językiem, którego jest niemal wynalazcą, za pomocą nieoczywistych analogii łączy klasyczne malarstwo z możliwościami filmowego medium.
Nieznajomy nad jeziorem
reż. Alain Guiraudie,
Francja 2013, 97'
Najbardziej nowohoryzontowy i zaskakujący film tegorocznego festiwalu w Cannes, z pozoru erotyczny thriller, w istocie wielopiętrowa metafora. Młody mężczyzna o chłopięcej urodzie spędza lato na codziennym "cruisingu" po gejowskiej plaży. Przy okazji zaprzyjaźnia się z siedzącym na uboczu brzuchatym facetem, jednak serce zaczyna mu bić dopiero na widok charyzmatycznego wąsacza a la Tom Selleck. Pewnego wieczora staje się świadkiem morderstwa... Chciałem zbadać, co to znaczy "mieć kogoś pod skórą": jak daleko może to zajść - mówił reżyser. Zacząłem więc od dobrze mi znanego świata, a następnie rozszerzyłem to na żywioły: słońce, wodę, las - wszystkie intensywnie erotyczne i poetyckie. Miłość i pasja mogą być wzniosłe, ale przede wszystkim są seksualne. Chciałem czołowo się z tym zderzyć, ale w inny sposób, poprzez sceny łączące emocje zakochania się z obscenicznością seksu. Film co chwila zmienia tonację, od komedii romantycznej przez horror po parodię. Nic i nikt nie jest tu tym, czym się zdaje. Zaś panoramiczny obraz i dźwięki natury w zderzeniu z niezmiennym miejscem akcji oraz atmosferą zagrożenia wywołują podniecającą klaustrofobię.
Shirley wizje rzeczywistości
reż. Gustav Deutsch
Austria 2013, 92'
Edward Hopper fascynował pisarzy, reżyserów i muzyków, ćmy barowe i bardów nocnego życia, inspirował Toma Waitsa, Jima Jarmuscha i Alfreda Hitchcocka. Był malarzem nowoczesności - portretował życie w wielkim mieście. Obrazy Hoppera intrygują, bo są psychologicznymi zagadkami, zatrzymanymi kadrami z sytuacji, które za chwilę mają się rozegrać, albo właśnie się wydarzyły. Napięcie je rozsadza, ale nigdy nie widzimy momentu kulminacyjnego. Gustav Deutsch zaczyna swoje "wizje rzeczywistości" tam, gdzie kończy się narracja malarza. Wychodzi od kilkunastu najbardziej znanych prac artysty, które "ożywają". Deutsch umieszcza w nich bohaterkę zbiorową, amerykańskąeverygirl o zwykłym imieniu Shirley, aktorkę offowego teatru, która przeprowadza widzów przez doświadczenie amerykańskiej rzeczywistości w pierwszej połowie XX wieku.
Kiedy umieram
reż. James Franco
USA 2013, 120'
Pozornie prosta, osadzona w realiach Południa lat 30. historia rodziny, która za wszelką cenę stara się sprostać życzeniu matki, by pochować ją w pobliskim mieście. James Franco, pozostając wiernym prozie Williama Faulknera, odtwarza wielogłosowość oryginału. Przedstawia wydarzenia z punktu widzenia kolejnych postaci, na podzielonym ekranie, językiem oddającym lokalną gwarę. Reżyser (sam w jednej z ról) pewną ręką prowadzi aktorów, eksponując ich fizyczność. Zdjęcia Christiny Voros wraz z pełnym kulminacji montażem tworzą brutalny, bynajmniej nie nostalgiczny portret dawnej amerykańskiej prowincji. Bohaterowie - prości ludzie - ze ślepym uporem dążą do celu, broniąc swych nieraz absurdalnych racji oraz swojej rodziny. Historia aktualna do dziś i nie tylko w Ameryce.
Camille Claudel 1915
reż. Bruno Dumont
Francja 2013, 95'
Akcja filmu rozpoczyna się w 1915 roku. Wysłana przez rodzinę do ośrodka dla obłąkanych na południu Francji, rzeźbiarka Camille Claudel (Juliette Binoche) czeka na odwiedziny swojego brata, Paula. Opuszczona przez najbliższych, dręczona obsesjami, miota się między paranoją a apatią. Bruno Dumont, bohater retrospektywy 11. NH pokazuje, jak wokół bohaterki wznoszą się kolejne mury. Otaczają ją zimne ściany szpitala i pozbawieni władzy nad swoim życiem pensjonariusze. Jej zmysły wykrzywia nadwrażliwość, sprzeciw wobec losu, skazującego odmienne jednostki na zamknięcie. Smutkiem przejmuje obojętność ukochanego brata Camille, poety, zachwyconego dobrocią i mądrością Boga, a nie potrafiącego dostrzec cierpienia siostry. Claudel spędziła w ośrodku następne 30 lat życia, definitywnie zrywając ze sztuką.
Chore ptaki umierają łatwo
reż. Nicholas Fackler, Gabon
USA 2012, 92'
Grupa artystów wyrusza do Gabonu, by odnaleźć tam biblijny Eden i skosztować ibogi mitycznej rośliny, zawierającej jedną z najsilniejszych substancji psychotropowych, która nie tylko wywołuje niezwykłe wizje, posiada też moc uwalniania z wszelkich uzależnień. Członkowie wyprawy w gabońskiej dżungli, podczas tubylczego rytuału, zamierzają odnaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania i uwolnić się od nałogów. To, co dzieje się w czasie wyprawy, nakręcanej toksyczną mieszanką towarzyską przy nieustannie włączonej kamerze i dietą złożoną z trawy, kwasu i opiatów, przypomina majaki Huntera S. Thompsona pokazane wreality TV mówiła kuratorka konkursu "Filmy o sztuce" 13. MFF T-Mobile NH, Ewa Szabłowska. I choć nie jest to stricte film o sztuce, to daje on współczesny obraz zderzenia kultur i jak na Eden przystało utraty niewinności.