Pełna rozmachu produkcja braci Coen w reżyserii Johna Turturro (Barton Fink). Historia mężczyzny, który z dobrodusznego męża, zmienia się w gwałtownego i namiętnego kochanka. Brawurowe love story z doborową obsadą i wspaniałą muzyką utrzymane w konwencji Chicago i Moulin Rouge.
Nick (James Gandolfini), wzorowy mąż i ojciec, bardzo kocha swoją żonę Kitty (Susan Sarandon). Niestety nie może oprzeć się wdziękom pięknej i drapieżnej Tuli (Kate Winslet). Czym naprawdę jest miłość, Nick dowie się dopiero wtedy, kiedy zdradzi żonę. Zazdrosna Tula nie będzie jednak chciała ułatwić mu powrotu do małżeńskiego łoża. Kitty również nie będzie spokojnie patrzeć na rozterki sercowe męża. W miłosny galimatias bohaterów zamieszani będą ich bliscy i... wrogowie.
Całemu zamieszaniu towarzyszą piosenki Jamesa Browna, Janis Joplin, Engelberta Humperdincka, Toma Jonesa i Bruce’a Springsteena.
To ma byc love story i w dodatku brawurowe? Teksty sa tak okropne, ze jesli przyjac, ze o milosci i zauroczeniu mowi sie w ten sposob! to jest to nie do przyjecia. Niesmak ogromny! i nawet tak wspaniale nazwiska nie sa w stanie zatrzec super niemilego odbioru. *** 11-01-2007, 10:04 film.......jak to powiedzieć? specyficzny... moja koleżanka byłaby zachwycona chyba tylko dlatego , że film jest "inny". o czym jest film ? według mnie o uczuciach, o tym , że czasem mylimy miłośc z zauroczeniem, o tym jak często można połączyć fascynację z sexem, ze zwykłą rozmową, z wszystkim czego nie ma w związku. Nie jestem tym filmem zachwycony, oczarowany ani nie potrafię powiedzieć czy jest on dobry czy kiepski (tu pole dla profesjonalnych recenzentów) ja uważam , że film wart jest poświęcenie 115 min...... a co po tym czasie?? doszedłem do wniosku , że: 1.człowiek bez miłości jest sam nawet gdy otacza go wielu ludzi(to akurat poznałem), 2.palenie prowadzi do przedwczesnej śmierci (tego nie znam bo nie palę), 3.sex z rudowłosą kobietą jest wyjątkowy.... stosując metodę polityków nie zaprzeczę i nie potwierdzę ;). generalnie jeśli ktoś lubi obejrzeć film z wnioskami do wyciągnięcia to ten taki właśnie jest - osobiście polecam dzwonnik 10-01-2007, 20:49
|
