Los nie jest łaskawy dla państwa Horak. Na próżno marzą o potomku. Pewnego dnia podczas pracy w ogrodzie pan Horak trafia na pniak drzewa kształtem przypominający dziecko. Pani Horak obdarza dziecko ogromnym uczuciem. Siła jej miłości sprawia, iż kawałek drewna... ożywa. Jednak szczęście państwa Horaków nie trwa długo. Okazuje się, że mały Otik cieszy się apetytem, którego nic nie jest w stanie ugasić. Już wkrótce Horakowie nie będą w stanie go wyżywić. Otik jednak poradzi sobie sam. Jego pierwszą ofiarą padnie kot. Ale to nie wystarczy aby ugasić głód. Czy zaspokoją go... ludzie?
wczoraj oglądałem Otika ,cóż dawno nie widziałem takiego wypaśnego filmu,chyba trzeba bedzie sobie go sprawic,warto mic cos takiego w wideotece,młodzi rodzice uważajcie ;D hszm 19-11-2007, 16:10 dziś w nocy widziałam ten film... jest... inny, nieprzeciętny... zgadzam się z koleżanką. warto obejrzeć... Aga 23-05-2006, 21:29 Wręcz przeciwnie! Ludzie, obejrzyjcie ten film, bo właśnie warto! To jeden z najlepszych filmów, jakie widziałam! Owszem, może się nie podobać, to rzecz gustu. Ale warto zobaczyć coś tak surrealistycznego, chorego i przerażającego, a jednocześnie niewyobrażalnie śmiesznego. A wszystko w cudownym czeskim języku... :-))) Opis, który jest powyżej tak naprawdę nie zdradza klimatu filmu, więc nie należy się tym sugerować. On jedynie trochę przybliża treść. Film jednak jest bez względu na wszystko olbrzymim szokiem i zaskoczeniem (pozytywnym!). Przyprawia o dreszcze, wciska w fotel i zapada na długo w pamięci. Obejrzałam go raz, ale jeszcze się na niego wybiorę. Asia 17-02-2004, 23:35 ludzie nie oglądajcie tego filmu.naprawdę nie warto. otik 14-02-2004, 13:34
|
