Najnowszy film Wojtka Smarzowskiego, reżysera Drogówki, Róży i Domu złego to wstrząsająca opowieść o nałogu i próbach wydobycia się z niego - i o miłości, która wszystko ocala.
Scenariusz jest oparty na znakomitej powieści Jerzego Pilcha (Nagroda Literacka NIKE 2001).
Jerzy (Robert Więckiewicz) jest pisarzem i nałogowym alkoholikiem. Poznajemy go w momencie, w którym uwierzył, że może wygrać z nałogiem. Zakochuje się w młodej dziewczynie (Julia Kijowska) i wreszcie czuje, że ma po co i dla kogo żyć. Jednak nie wytrzymuje długo. Pewnego dnia Jerzy idzie prosto do baru Pod Mocnym Aniołem, gdzie zaczyna picie. Potem kupuje alkohol w nocnym, wraca do swojego mieszkania i pije dalej. Bez końca.
Pod Mocnym Aniołem to opowieść o powolnym upadku człowieka spętanego nałogiem, niełatwej, momentami tragicznej walce o przetrwanie, zwątpieniu, nadziei, kolejnym upadku, wielkiej determinacji, aż po światełko w tunelu w postaci odwzajemnionej miłości do kobiety, która jest ostatnią szansą na powrót do normalności.
W barwnych rolach drugoplanowych: Andrzej Grabowski, Iza Kuna, Robert Wabich, Jacek Braciak, Kinga Preis, Marian Dziędziel, Marcin Dorociński, Arkadiusz Jakubik, Lech Dyblik, Iwona Wszołkówna, Iwona Bielska, Krzysztof Kiersznowski
„Chciałbym, żeby przez pierwszą część filmu widz się świetnie bawił (kto z nas się nie śmiał z pijaka?), przez następną czuł narastające zażenowanie, a na koniec, żeby przerażony milczał. Z powieści Jerzego Pilcha oraz z mojego - sądzę, że mogę tak napisać - niegrzecznego widzenia kina można zmontować ekstra-mocny koktajl. Będzie miał sporo kolorów, bo pracuję z aktorami na półtonach i niuansach (...) i zapewniam, że będzie popularny, bo picie to jednak cały czas nasz sport narodowy. Tylko z tym kacem każdy będzie sobie musiał radzić sam.” Wojtek Smarzowski
Zgadzam się z głosami, ze film słaby i żadnego szału nie ma. Samym pokazywaniem fizjologii nie zrobi się mocnego filmu.Film nie jest o alkoholizmie moim zdaniem tylko osobach , których nazywamy pijakami- to różnica. ming 19-02-2014, 04:26 A dla mnie film był słaby i brakowało mu fabuły oraz pokazania jak wikła się w alkoholizm. zawiedziona 26-01-2014, 17:28 Znakomita rola Roberta Więckiewicza , Kinga Preis doskonała!Warto obejrzeć, bardzo warto! kofeina 26-01-2014, 11:11 Ojtam, ojtam - szału nie ma. Ana 24-01-2014, 00:48 czy bilety na poniedziałkowy seans PMA są także po 12 pln? zainteresowany 23-01-2014, 12:34 Można zrozumieć, że alkoholizm jest straszną chorobą. Obowiązkowo film powinno pokazywać się jako mat dydaktyczny dla osób na odwyku. Kino mocne i nie smaczne dla wrażliwej części ogółu. Ja jestem zadowolony z obejrzenia projekcji, choć fragmentów do śmiechu nie było wiku 20-01-2014, 09:50 "Myślenie całymi zdaniami" Trochę piękniejsze kino 18-01-2014, 20:41
|