Saturno Contro. Pod dobrą gwiazdą

Kilkoro przyjaciół spotyka się regularnie od lat, tworząc grupę, której nie zmienił upływający czas, ani koleje losu. Jednak każdy z nich zmaga się ze swoimi problemami, lękami i marzeniami. Każdy z nich ma swój sekret. Dopiero w obliczu tragedii uzmysławiają sobie jak bardzo każdy z nich boi się samotności, jak ważna w życiu jest bliskość drugiego człowieka, jak wiele znaczą przyjaźń i miłość. Reżyserowi po raz kolejny udało się opowiedzieć historię o ludziach odnajdujących siłę w codziennych drobiazgach i odkrywających siebie na nowo każdego dnia.

Przede wszystkim... UWIELBIAM wloskie kino...Ale tu, jakby za wiele na raz, jakby upchane, jakby na sile... To dobry film o pieknych scenach... Ale mnie, po "On Ona i On" a przede wszystkim po "Oknach" jakby troche rozczarowało... Ale i tak... UWIELBIAM wloskie kino hehehe ;)

O 27-06-2008, 00:45