Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Tytuł filmu Amigoreny brzmi niewinnie aż do momentu, kiedy okazuje się, że akcja rozgrywa się w 2001 roku, w ciągu kilku dni poprzedzających 11 września.
Jednak historia nie mówi o tragicznych wydarzeniach tego dnia, ani o nikim, kto był w nie bezpośrednio zamieszany. Rozgrywa się w Paryżu i Wenecji i dotyczy małej grupy ludzi, którzy wiedzą, że niebawem nastąpi katastrofa i szukają w tym jakichś korzyści dla siebie. Głęboko cyniczny względem światowych finansowych i politycznych rozgrywek, film sugeruje, że niezwykła aktywność na rynku giełdowym w okresie poprzedzającym atak na WTC oznaczała, że niektórzy inwestorzy mogli na tym solidnie zarobić...
Irene (Juliette Binoche) dostaje informację, że amerykański szpieg o imieniu Elliot (Nick Nolte), z którym kiedyś pracowała, chce natychmiast zobaczyć dwójkę swoich dorosłych dzieci, aranżuje więc spotkanie. Irene nie widziała Elliota od dziesięciu lat: powód jego nagłego powrotu i chęć ujrzenia dzieci jest spowity tajemnicą i niebezpieczny dla wszystkich, których to dotyczy.
Do spotkania ma dojść w obskurnym hoteliku, gdzie najpierw zjawia się Irene wraz z Orlando. Wkrótce dołącza do nich amerykański młodzieniec, David. Zamiast Elliota pojawia się w hotelu tajemniczy agent, psychopatyczny płatny zabójca, William Pound (John Turturro). Irena zabiera ze sobą dzieci Elliota i we trójkę uciekają przed recytującym poezję mordercą. W międzyczasie między skłóconym „rodzeństwem” rodzi się prawdziwe uczucie.
Wszyscy spotkają się 10 września w Wenecji – nie wszyscy jednak dożyją następnego dnia...