Zrealizowany w konwencji ludowej ballady dramat społeczny ukazujący - poprzez postać górala Haratyka, autentycznego przywódcy beskidzkiej wioski - skomplikowane uwarunkowania i konflikty okresu kształtowania się świadości ludu u zarania Polski Ludowej. Haratyk, nie koronowany król beskidzkiej wsi, organizuje życie po zakończeniu wojny. Buduje tartak i szkołę, ale nie uznaje żadnej władzy nad sobą. Dochodzi do konfliktu z szefem UB, który uważa go za anarchistę i szkodnika, siłą chce zmusić do podporządkowania się. W rezultacie Haratyk wraz z góralami pali tartak i idzie do lasu . . . (źródło: www.filmpolski.pl)
FILM CZEKAŁ NA PREMIERĘ 5 LAT.
Haratyk (Franciszek Pieczka), charyzmatyczny góral wyrasta po wojnie na chłopskiego przywódcę w swej wsi w Beskidach. Za namową przybysza spoza regionu wyprawia się z grupą mieszkańców na Ziemie Odzyskane, by w regionie Śląska założyć chłopską osadę. Udaje mu się uzyskać pozwolenie na zajęcie ziemi, ale żadnej innej pomocy. Stosunki na wsi i uroczystości publiczne pokazują rywalizującą o chłopa dwuwładzę kościoła i partii. Trudem własnych rąk ludzie Haratyka budują wiejską szkołę, ceglarnię i tartak. Wtedy Urząd Bezpieczeństwa przypomina im o konieczności przekazania społecznej własności na rzecz ogółu. Chłopi buntują się, gdyż inaczej rozumieją głoszoną przez propagandę władzę ludu. Negocjuje z nimi lokalny sekretarz partyjny, były partyzant „Mały” (Marian Kociniak). Na znak protestu Haratyk pali tartak, przenosi się ze swoimi ludźmi do lasu i stawia zbrojny opór. Zdradza go wiejski buntownik Górniok (Ryszard Filipski) i oddaje w ręce UB. Po trzech latach Haratyk wychodzi z więzienia. W pierwotnej wersji zakończenia chłopski przywódca po wyjściu z więzienia, nierozpoznawany, skazany był na żebractwo. Reżyser zmuszony do pozytywnego rozwiązania konfliktu dokręcił drugie zakończenie, w którym bohater po odbyciu kary otrzymuje od partii drugą szansę. Ludowa ballada w reżyserii Henryka Kluby stanowi oryginalną interpretację filmu socrealistycznego o dojrzewaniu chłopstwa do ideologii socjalizmu. Chłopi samoorganizują się i bronią idei władzy ludu. Twórca dowartościowuje tę walkę mityczną oprawą plastyczną na wzór malarstwa naiwnego oraz muzyczną – pieśniami według kompozycji Zygmunta Koniecznego w wykonaniu chóru z Istebnej. Film budzi pozytywne skojarzenia ze sztuką Siergieja Paradżanowa, ormiańskiego autora filmowego, twórcy arcydzieła "Cienie zapomnianych przodków" (1965). Autorem scenariusza, dialogów i tekstów pieśni był Wiesław Dymny, aktor, pisarz i poeta, artysta „Piwnicy pod Baranami”. Jego współpraca scenariuszowa i scenograficzna z Klubą zaczęła się od robotniczej ballady "Chudy i inni" (1966) i zaowocowała jeszcze filmem "Pięć i pół bladego Józka" (1971).
najprawdopodobniej film jest odbiciem wspomnień scenarzysty z czsów pobytu w Brennej i opowieści o działalności oddziału partyzanckiego "Wędrowiec". w postaci Haratyka widzę osobę Pawła Heczki, ostatniego dowócy "Wędrowca", który działał równiez w podziemiu (Heczko był ewangelikiem - heretyk - Haratyk)antykomunistyczny ch. pojawia się w filmie wiele nazwisk związanych z Wędrowcem bezpośrednio, bądź nazwisk zmienioncyh: Moskała, Górniok (Górniak), Waliczek. prawdopodobnie to własnie opowieści o "Wędrowcu" skłoniły Pana Dymnego do napisania scenariusza, w którym przedstawił stosunek górali cieszyńskich do władzy ludowej. makopol 07-09-2004, 15:10
|