Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO.
Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach.
Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies.
Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje
jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj.
Bohdan Łazuka, Czesław Roszkowski, Wacław Kowalski (Tercjan), Leon Niemczyk, Mieczysław Stoor, Jolanta Bohdal, Wiktor Grotowicz, Edward Rączkowski, Włodzimierz Skoczylas, Lech Ordon, Jan Himilsbach, Tadeusz Kosudarski (klient), Ryszard Pietruski, Zofia Czerwińska (urzędniczka na poczcie), Ryszard Barycz, Janusz Bylczyński (dyrektor Otrębski)
Prawdopodobnie najdłużej leżakujący "półkownik" w historii, bowiem nigdy nie doczekał się premiery. Po 37 latach, dzięki naszemu Przeglądowi, nareszcie ją otrzyma.
W powiatowym miasteczku odbywa się zjazd absolwentów miejscowego gimnazjum. Od matury dzieli ich 25 lat, różnie ułożyły się ich losy. Świąteczna atmosfera zjazdu budzi w nich młodzieńczą energię, pozwala zapomnieć o codziennych obowiązkach i kłopotach. Wyobraźnię pobudza stara legenda o rycerzach spod Giewontu, którzy strzegą skarbów ukrytych w grocie. Trąpek, który przyjechał na uroczystość ze Stanów Zjednoczonych sprawdza, czy w gabinecie dyrektora pływa w akwarium przysłana przez niego złota rybka. Prezentem dla miasteczka ma być budynek oceanicznego akwarium, który Trąpek chce ufundować, ale pomysł wzbudza wśród mieszkańców konsternację. W miasteczku zjawia się warszawski cwaniak Lolek i aktywnie włącza się w przygotowania do zjazdu. Gdy dowiaduje się o skarbie przejmuje organizacyjną inicjatywę i wytęża cały swój spryt, żeby go odnaleźć. Po uroczystościach, bankiecie i przemówieniach uczestnicy zjazdu wyruszają nocą na poszukiwanie kwiatu paproci.