Wielki, gwiazdorski powrót Mickey'a Rourke'a w brawurowej roli mistrza zapasów, wyreżyserowany przez genialnego Darrena Aronofsky'ego (Requiem dla Snu, Pi, Żródło).
Film "Zapaśnik" jest jednym z najczęściej wymienianych kandydatów do tegorocznych Oscarów.
Poruszająca opowieść o Randym "The Ram" Robinsonie (Mickey Rourke), gwieździe brutalnej i widowiskowej odmiany zapasów, którego spektakularna kariera została nagle przerwana przez zawał serca. Randy stara się stanąć na nogi i ułożyć swoje życie na nowo. Wiąże się ze striptizerką (Marisa Tomei) i próbuje odzyskać miłość córki. Jednak nic nie jest w stanie zastąpić mu adrenaliny związanej z walką. Kiedy na jego drodze pojawia się dawny rywal Ayatollah, Randy podejmuje rzucone mu wyzwanie i staje do walki, choć wie, że może być to ostania rzecz jaką zrobi w życiu....
"Ludzie od zawsze pytali mnie, jaki jest najlepszy film, w którym zagrałem, a ja odpowiadałem: Jeszcze nie powstał - Teraz jednak mogę z całą odpowiedzialnością oświadczyć, że to 'Zapaśnik'" - Mickey Rourke
Obejrzałem z przyjemnością. Powodów jest kilka: 1. film naprawdę z klimatem (ani razu nie miałem ochoty "zrobić sobie przerwy") 2. wbrew podejrzeniom, nie było dłużyzn 3. ciekawie wykreowana postać Randy'ego 4. rewelacyjna Marissa (majstersztyk to scena gdy nie pada ani jedno słowo, a Pam uświadamia sobie, że jest szybko starzejącą się striptizerką - tak podobną do Randy'ego) 5. rewelacyjne piersi Marissy :)
Może nie jest to arcydzieło, ale na pewno przejmujący film. Dla mnie 9/10. Marmik 24-06-2009, 19:04 Ciężki, smutny, przytłaczający, świetny, dający do myślenia film. A Mickey - pierwsza klasa. --- 30-04-2009, 10:48 Świetny film. m. 29-04-2009, 08:12 Film mi się nie podobał, chociaż ma swoje przesłanie. Czasem sceny są tak brutalne, że robi się niedobrze! Dobrze, że w Polsce nie ma takiego "sportu" Ogólnie rzecz biorąc nie polecam Alies 21-04-2009, 10:33 Film na pewno podzieli widownię i wywoła skrajne oceny. W Stanach odbierany jest wręcz entuzjastycznie a w Europie raczej z pewną powściągliwością. Chyba jednak oczekujemy czegoś więcej niż spuentowanej historii zapaśnika, któremu w życiu nie za bardzo się udało. Ale w sumie warto zobaczyć, choćby po to aby zobaczyć naprawdę spektakularny come-back Rourke'a. Septimus 20-04-2009, 23:16 a dla mnie ten film to bomba! wzrusza, daje powody do przemyslen....goraco polecam :) Asia 12-04-2009, 19:45 fajny :) pokazuję czym jest dla człowieka pasja.. jak bardzo jest ważna.. i jak wiele można (przez zapatrzenie w nią) stracić.. że nie można się poddawać.. zahacza jak dla mnie również o wątek "drugiej szansy" i można pójść dalej i stwierdzić że pokazuje również to jak bardzo ważni są bliscy nam ludzie.. nie koniecznie tylko w tedy jeśli ich potrzebujemy ale także w tedy gdy oni potrzebują nas :) mogłabym pisać w nieskończoność ;) na prawdę warto obejrzeć :) pozdrawiam :) Aga 10-04-2009, 17:55 hm.... nie podobało mi się w ogóle. Nudne i banalne^2. szkoda czasu zbyszek 10-04-2009, 14:30 Bomba ! Darren idź dalej ! petrow 03-03-2009, 02:23 Klapa... Darren wróć! robertlit 01-03-2009, 12:27
|