Drogi Widzu, podczas świadczenia usług przetwarzamy dostarczane przez Ciebie dane zgodnie z naszą Polityką RODO. Kliknij aby dowiedzieć się jakie dane przetwarzamy, jak je chronimy oraz o przysługujących Ci z tego tytułu prawach. Informujemy również, że nasza strona korzysta z plików cookies zgodnie z Polityką cookies. Podczas korzystania ze strony pliki cookies zapisywane są zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz wycofać zgodę na przetwarzanie danych oraz wyłączyć obsługę plików cookies, informacje jak to zrobić przeczytasz tutaj i tutaj. X
Kino Charlie
STRONA GŁÓWNA / REPERTUAR / ZAPOWIEDZI / WYDARZENIA / FESTIWALE / KINO / CENY BILETÓW / KONTAKT
FOTORELACJE / ZŁOTY GLAN / DLA SZKÓŁ / CHARLIE OUTSIDE / OPEN CINEMA / SKLEP / POLITYKA RODO

Komornik

dramat, Polska 2005
ReżyseriaFeliks Falk
ScenariuszGrzegorz Łoszewski
MuzykaBartłomiej Gliniak
ObsadaAndrzej Chyra, Małgorzata Kożuchowska, Kinga Preis, Grzegorz Wojdon
NagrodyXXX Festiwal Filmów Fabularnych w Gdyni: Najlepszy Film
Strony
oficjalne
strona polska
Czas
trwania
100 minut
DystrybutorITI Cinema



Lucjan Bohme ma lat około trzydziestu i jest komornikiem, pracującym w jednym z dolnośląskich miast u podnóża Sudetów. Miasto było niegdyś prężnym ośrodkiem przemysłowym, dziś boryka się z biedą i bezrobociem - komornik ma więc szerokie pole do popisu. Bohme cieszy się uznaniem nie tylko swoich zwierzchników, ale i całego miejscowego środowiska prawniczego: osiąga znakomite wyniki, może się poszczycić 80-procentową ściągalnością długów. Ale młodemu i ambitnemu Luckowi to nie wystarczy. Wkracza do miejscowego szpitala, by zająć na poczet długów aparaturę na oddziale intensywnej terapii. Starcie z lekarzami i dyrekcją szpitala ujawnia nie tylko jego bezwzględność, ale i pychę, w jaką coraz wyraźniej popada.




Tak to już jest, jak na siłę robi się z polskiego filmu hit. Obejrzałem i... drugi raz już bym tego nie zrobił.
Zamiast opowieści "o nawróceniu" wyszła opowieść o sam nie wiem czym.
Może nieco przesadzę,ale dam aż 5.
Marmik 12-09-2006, 22:55
przyjemnie sie ogladalo, tym bardziej ze tematyka jest wzglednie niewyeksploatowana;
ci ekawie ukazane uklady w kregach okoloprawniczych, moralnosc samych bohaterow niestety wyczuwalnie sztuczna, ale to juz niedociagniecie rezyserskie gdyz do aktorow raczej sie przyczepiac nie mozna.
warto podkreslic skromnie podane a solidne zdjecia, w sumie - niezly polski film.
9 za podejscie.
ruddy 23-11-2005, 12:57
Po obejrzeniu "Komornika" miałem wrażenie, że każdy jest tam jakby ze "swojego" filmu. Chyra, ktorego zresztą bardzo cenię, trochę jak z "Długu" i "Pogody na jutro", genialny zwykle Frycz zagral tutaj jakby zszedł z planu "Nigdy w życiu!" i wypuszczono z niego powietrze. Najbardziej jednak zawiodłem się na Opani, który chyba zbyt długo gra już w "Na dobre i na złe". Powstał z tych kawałków mizernej jakości patchwork i gołym okiem widać, że żaden kawałek nie pasuje do pozostałych. Szkoda, bo pomysł był ciekawy. Reżyser chciał pewnie nwiązać do swojego i innych dzieł ery moralnego niepokoju, ale napięcie zupełnie nie to, rys psychologiczny postaci zbyt płytki, niektóre sceny wręcz infantylne, zupełnie niewiarygodne albo mało przekonywające, jak choćby ta, kiedy bohater mówi: "Nie zabronicie mi być dobrym!". A kiedy z kolei następuje w nim przełom, to mamy wrażenie, że mówi, to co mówi i robi, to co robi, bo tak mu kazał reżyser. Nie ma tam nawet cienia dramatyzmu sceny, kiedy np. Filip Mosz wyrzuca taśmę filmową w "Amatorze" Kieślowskiego albo w tym samym filmie, kiedy rozmawia z dyrektorem zakładu, albo z kolegą, który przez niego został zmuszony do odejścia z zakładu lub wreszcie, kiedy kieruje na siebie obiektyw kamery. Podobnie zresztą w "Wodzireju". Tam Falk udowodnił, że to wzystko potrafi. W "Komorniku" tego zabrakło. Nie przejęła mnie zupełnie scena, kiedy bohater wchodzi do sądu i widzi powieszonego chłopaka, który zrobił to, bo ten złamał mu karierę. Czy o to chodziło? Chyba nie. Nie pomogła również muzyka, a wręcz przeciwnie. Przytłoczyła i zgniotła film doszczętnie. Zapewne miała potęgować napięcie, ale czy można potęgować napięcie, jeśli go w ogóle nie ma? Z ogólnej szarzyzny i nudy wybijają się dwie role kobiece: Małgorzaty Kożuchowskiej - chciałbym częściej widzieć ją w takich "ognistych" epizodach i Kingi Preis, która po raz kolejny potwierdziła swój profesjonalizm. Podsumowując, zupełnie nie rozumiem festiwalowego werdyktu jury.
pshemeq 22-11-2005, 23:18
Dodaj opinię o filmie:

Podpis:
E-mail:

Znajdź film

Repertuar

Filmy

Wydarzenia

Rezerwacja biletów
Kupujesz bilet online? Możesz okazać go na telefonie, przed wejściem na salę

Szkoła w kinie
Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej

e-Kino Charlie
Zaproœ Kino Charlie do domu

25 lat Kina Charlie
Tani poniedziałek
Œroda i Niedziela Seniora
Happy Hour
Charlie Kocha Kobiety
Klub Charliego
Filmowy box świąteczny
Sens życia

Cinergia

Ania Movie Charlie

Open Cinema
www.OpenCinema.pl
Zapraszamy do współpracy przy
organizacji kina letniego
Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej UŁ

Łódź Kreuje

Subwencja
pfr


Przedsiębiorca uzyskał subwencję finansową w ramach programu rządowego "Tarcza Finansowa 2.0 oraz 6.0 Polskiego Funduszu Rozwoju dla Mikro, Małych i Średnich Firm", udzieloną przez PFR S.A.

pisf

Copyright 2024 © Kino Charlie - Wszelkie prawa zastrzeżone / Polityka RODO / Polityka Cookies