Dwunastoletni Mateusz jest sierotą. Wychowuje się w rodzinie zastępczej. Mateusz żyje w świecie przemocy, którą obserwuje wszędzie: w domu dziecka, poprawczaku czy komisariacie. Wszędzie silniejszy gnębi słabszego.
Historia chłopca wychowanego przez dom dziecka, porzuconego przez rodzinę zastępczą, który trafia do zakładu poprawczego. Ostra krytyka systemu wychowawczego opartego na domach dziecka, opowieść o poniżaniu i upokorzeniu.
"Jest to historia mojego najbliższego przyjaciela Mateusza. Byłem często blisko niego i jego świata. Długo o nim myślałem, często nie potrafiłem mu pomóc, bo nie rozumiałem. O tych miejscach, słyszy się tylko przy okazji wszelkiego rodzaju charytatywnych akcji - tu zbierzemy spodenki, tam kurteczki, innym prześlemy buciki, słodycze (...) Wszystkie te akcje są dla nas wypełnieniem społecznego miłosierdzia, dającego przekonanie dobrze spełnionego obowiązku. Działanie te nie wpłyną jednak na rozwiązanie podstawowego problemu tych dzieci - stworzenia prawdziwych więzi, by nie umierały psychicznie. W Polsce w domach dziecka żyje 40 tysięcy dzieci. Wiem, że kiedy dorosną, ich ból do nas powróci" - Jacek Filipiak.
http://pl.youtube.com/wat ch?v=6PinLW7q5UU Możecie sobie posłuchać Rafał Długowski 19-12-2007, 22:28 Dzięki miło to słyszeć kocham tą piosenke i wykonanie jej nie było takie łatwe Pozdro :) Rafał Długowski 19-12-2007, 22:23 ma ktoś może ten film?? Błagam pomóżcie!! Ania 07-12-2007, 21:03 Heh, widziałem film nie dawno na KinoPolska byłem pod wrażeniem, heh a ta piosenka co spiewałes kozacka:D Pozdro Jarr 04-11-2007, 17:04 Te laseczki film jest oparty na faktach autentycznych ja sam wychowałem się w bidulu i wiem coś na ten temat pozatym ciężko nam było tam zagrać samych siebie było to trudne ale co wy o tym wiecie........ Rafał Długowski 16-08-2007, 00:55 stereotyp, niestety nie-zerwany.
6 ruddy 19-12-2004, 21:57 kompletnie zgadzam się z blacksherry. Film wymyślony, jakieś nieuzasadnione sceny, które w życiu się nie wydarzają: konia z rzędem i pół królestwa za żonę jak mi ktoś wytłumaczy co miało znaczyć odpruwanie przez wychowawcę naszywki z koszulki głównego bohatera (?), pomijając już ryzykowność pomysłu, że chłopak go przyłapał na tej czynności... Jest wiele takich scen w tym filmie. Już sam początek był niezrozumiały to sapanie w przestrachu dziecka, zrzucenie góry pidżamy i ucieczka potem (?) :-o Miałem wielokrotnie ochotę wyjść z tego filmu w trakcie trwania. Po projekcji okazało się że nie tylko ja. Jestem kompletnie rozczarowany. To zupełnie niewiarygodny dla mnie film, przekombinowany intelektualnie, niezręcznie zagrany, kiepsko napisany scenariusz. Nawet Globisz, którego bardzo lubię nie uratował absurdalnej sceny lekcji o onaniźmie... Jezu! i tak już byłem zdołowany stanem polskiej kinematografii, a to mnie dobiło. Myślałem, a pójdę zobaczyć w końcu coś dobrego na odtrutkę tym spidermanom. Nagrody, owacje na stojąco, temat poważny - to i treść będzie myślałem. Zawiodłem się niemożebnie. 15 zł tylko szkoda - lepiej na piwo iść i pogadać z kimś ciekawym. Dlaczego ten film ma tak dobre recenzje? - niewiem. Pewnie dlatego, że jest poprawny politycznie, bo dobry nie jest napewno. korek 10-10-2004, 16:11 Mnie osobiście film się bardzo podobał i gorąco go polecam. xxx 13-12-2003, 16:25 mnie osobiscie film zmeczyl i dlatego tez raczej go nie polecam. wedlug mnie jest schematyczny, malo prawdziwy, w dodatku srednio (moze dlatego, ze przez "naturszczykow", wychowankow np, zakladow poprawczych lodzkich) zagrany. blacksherry 01-12-2003, 01:24
|
